Inne zagadnienia prawne…
Adwokaci i prawnicy…
Adwokata standardowo nie potrzebujesz!!!! Ale jeśli jesteś już w opałach – sprawa idzie wyraźnie nie po twojej myśli, biegły wydał negatywną opinię, to koniecznie bierz adwokata, który zna się na trans-postępowaniu. Pierwszy lepszy może ci tylko zaszkodzić.
Pomoc prawną można uzyskać dzięki Fundacji Trans-Fuzja. Jak dotąd odbywa się ona tylko przez internet, dotyczy jednak bardzo różnorodnych problemów a przede wszystkim: sądowej zmiany płci i innych prawnych aspektów tranzycji – kodeks cywilny i rodzinny (rozwody, kwestie rodzinne, majątkowe, itp.) oraz spraw karnych i przypadków dyskryminacji.
Kontakt: [email protected]
Polecamy:
Warszawa
Prowadził już takie sprawy w sądzie. Mecenas jest bardzo dobrze znany w środowisku adwokackim, dawniej był sędzią. Jest bardzo miłym człowiekiem z poczuciem humoru, a przy tym operatywnym i konkretnym profesjonalistą. Jest zapoznany z tematem więc podchodzi do klienta TS z całkowitym zrozumieniem jego sytuacji. Porada kosztuje 100 zł, jednak jeśli ktoś się zdecyduje zostać jego klientem, kwota ta zostaje wliczona w całkowity koszt prowadzenia sprawy tzn. 1000 zł + vat (czyli razem 1200 z hakiem ;)).
Andrzej Błędowski, adwokat
kancelarie:
00-508 Warszawa, Al. Jerozolimskie 11/19
tel./fax (0-22) 455 51 12
przyjmuje tam w poniedziałki, wtorki i czwartki między 18.00 a 19.30
05-200 Wołomin, ul. Wileńska 27 m. 6
tel./fax (0-22) 776 25 74
czynne od poniedziałku do piątku między 9.00 a 16.00
Sopot
Dobry adwokat ma kancelarię w Sopocie. Prowadził sprawy TS, ma rozeznanie w temacie. Prowadził wiele lat temu sprawę gościa któremu parę sądów odrzuciło pozew i wygrał. Bardzo w porządku facet. Polecam!!!
Namiary:
Arnost Becka
http://ludzie.wprost.pl/sylwetka/?O=33759
(chyba jest z pochodzenia Węgrem? – wymawia się: Bećka)
Al. Niepodległości 803/2, Sopot
tel. (0-58) 551-26-91
Terapia a praca…
Nie taki diabeł straszny… Wiele osób na naszym forum przeprowadzało leczenie pracując, ucząc się lub studiując i przeszli to dość bezboleśnie. Jeśli jesteś lubianym pracownikiem, to nieistotne jakiej jesteś płci – współpracownicy i szef cenią Cię przede wszystkim jako osobę i dobrego pracownika. Jeżeli natomiast nie jesteś najlepszy w tym co robisz, to rozpoczęcie terapii może być dla szefa okazją, żeby cię zwolnić. Szef może uznać, że nie będziesz w stanie podołać obowiązkom – ale w tym przypadku nie pójdzie mu wcale tak łatwo – patrz info poniżej.
Kiedy już zdecydujesz się na rozpoczęcie terapii, przyjmujesz hormony, które zmienią twój wygląd. Zacznij wcześniej rozmawiać z osobami w pracy, informując je, że twój wygląd będzie się zmieniał na wygląd przeciwnej płci, z którą się identyfikujesz, a następnie będziesz zmieniać dane w dokumentach i przechodzić operacje. Ludzie muszą wiedzieć, co robisz, żeby nie plotkować za twoimi plecami ze zwyczajnej ciekawości. Jeśli im nic nie powiesz, wytworzy się temat tabu, który podzieli ciebie i ich. Możesz informować ludzi pojedynczo, a możesz zwołać wszystkich do pokoju i powiedzieć wszystkim za jednym zamachem. Jeśli czujesz się na siłach to poproś żeby zwracali się do ciebie nowym imieniem.
Wiele osób jest w podobnej sytuacji – porozmawiaj z nimi na forum (działy PRAWO i NASZE OTOCZENIE).
Obawa przed wyrzuceniem z pracy.
(Informacje od Szymona Niemca z ILGCN)
Dla pracodawcy pracownik zmieniający płeć jest przeważnie zdolny do pracy przez cały czas trwania terapii. Poza okresem kiedy idzie na operację i po niej około tygodnia-miesiąca może być na zwolnieniu. Ten czas zależy od organizmu pacjenta i od tego, jaka to była operacja. Na początku przyjmowania hormonów płciowych pacjent może mieć (ale nie musi) skoki nastrojów, uderzenia gorąca, zawroty głowy; jednak zwykle nie są to aż tak silne dolegliwości, żeby uniemożliwiały wykonywanie pracy.
Pracownik-transseksualista w trakcie terapii podlega ochronie jako osoba w trakcie leczenia. Nie możesz być dyskryminowany ze względu na płeć. W razie zwolnienia z pracy w tym okresie, wystąp do Sądu Pracy (za to się nie płaci). To pracodawca wówczas musi udowodnić, że podał prawdziwym powodem zwolnienia nie było twoje leczenie a np. „redukcja etatów” czy jakiś inny pretekst, który sobie wymyślił. Możesz domagać się odszkodowania. Taką sprawę można wygrać.
Jeśli masz problemy z tym jak traktują cię w pracy możesz wystosować do kierownictwa odpowiednie pismo. Pobierzesz je z PRAWO -> LINKI I PLIKI DO POBRANIA
Jak zmienię dane to co dalej z umową o pracę?
Można tę sprawę rozwiązać dwojako – rozwiązać starą umowę o pracę i zawrzeć nową, albo załączyć aneks do starej umowy. Aneks jest najprostszym i najmniej kłopotliwym rozwiązaniem. Pobierzesz go w dziale
PRAWO -> LINKI I PLIKI DO POBRANIA.
Pełnomocnictwo
Przydaje się wówczas, gdy mieszkasz w innej miejscowości, niż jesteś zameldowany i część spraw w urzędach mogliby załatwić za ciebie np. rodzice, których możesz upoważnić do składania/odbierania różnych pism (ale nie tych z sądu!!!!!!! Bo – jako, że są stroną przeciwną w sprawie – doręczenie będzie nieskuteczne i wszystko się przedłuży. Pełnoletnie rodzeństwo i inni domownicy – tak. Rodzice – NIE!).
Forma pisemna pełnomocnictwa powinna wystarczyć do odbioru/złożenia niektórych dokumentów. Czasem jednak może być wymagane notarialne potwierdzenie. Koszt notariusza to – pełnomocnictwo do dokonania jednej czynności 30 zł, natomiast przy umocowaniu do dokonania więcej niż jednej czynności – 100 zł (zasadniczo notariusze w przypadku spraw związanych z TS liczą 30). Do tego opłata skarbowa 15 zł.
Oczywiście nie załatwisz pełnomocnictwem spraw, przy których musisz być osobiście (np. odbiór dowodu osobistego, paszportu, itp.).
Wzór pobierzesz w dziale PRAWO -> LINKI I PLIKI DO POBRANIA
Leczenie TS a odpowiedzialność karna (zgoda na leczenie)
Niektórzy lekarze (seksuolodzy i chirurdzy) chcą by pacjent podpisał zgodę na kurację. Jest to podyktowane chęcią zabezpieczenia się przed odpowiedzialnością karną.
Leczenie transseksualizmu polega na trwałym okaleczeniu i definitywnie pozbawia zdolności płodzenia. Samo leczenie hormonalne w przypadku k/m powoduje trwale: mutację głosu i zarost. Po odstawieniu hormonów jednak możliwość posiadania dzieci powraca (oczywiście zanim wycięte zostaną narządy rodne). W przypadku m/k w związku z przyjmowaniem leków nie zawsze występują trwałe skutki – nie zawsze rosną piersi, głos przeważnie zostaje niski, długotrwałe przyjmowanie hormonów powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu męskich narządów płciowych (w razie potencjalnej zmiany decyzji i odstawienia hormonów osoba może pozostać bezpłodna i być impotentem).
Chirurgiczne usunięcie narządów rodnych u osoby zdrowej zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10 – dla lekarza wykonującego zabieg („Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci: pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia (…) podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10” – art. 156 § 1 pkt 1 k.k.). Z tego powodu operacja na narządach płciowych może odbyć się dopiero po zmianie aktu stanu cywilnego.
Dyskusyjna jest sprawa mastektomii ponieważ odjecie piersi nie pozbawia możliwości płodzenia. Mógłby mieć tu zastosowanie art. 156 § 1 pkt 2 k.k. (istotne zniekształcenie, zeszpecenie ciała). Tak czy inaczej wielu chirurgów obawia się wykonywać tę operację przed wydaniem wyroku, lub choćby złożeniem pozwu.